Ujmuję myśl
w dwa słowa
Unoszę
Roztaczam
Dotykam
Niby przypadkiem
Ciepło miękkość
i szczypta chłodu
Pikantny jedwab
Zaczynasz drżeć
Upuszczam
Spływa pod twoje stopy
Pochylam się a ty
przyglądasz się urzeczony
Wciąż drżysz?
Commenting expired for this item.
No comments