Rozbiłam się
jak lustro
jak tafla lodu
jak kieliszek wódki
bezpowrotnie
części mojej duszy rozproszył wiatr
serce przekuł ostry sztylet
kobiecość została zdeptana
pochowana w głębokim grobie
światło bijące z serca człowieka
miłość otrzymana na uśmiech
uśmiech otrzymany za wiarę
odrodzenie
harmonia
lecę
jak liść niesiony wiatrem
jak kropla deszczu opadająca na brudną ulicę
jak wróbel wypuszczony z sideł oprawcy
rozpozcieram skrzydła
jestem sobą
jestem z Tobą
Commenting expired for this item.
No comments