CiepłoPod kołdrą nie ma lodowców.Niech topniejąz dala od mych stóp.Huragany?Rozwiewają włosy.Wynalazki Darwina krzycząratunku!Zamykam oknoNudny teatrzykwymaga naprawyalbo zniszczeniawszystko jedno.Obeszło by mnie togdybym istniał.
Report a problem
If you want to report something that goes against our Terms and Conditions (ex: copyright, quality, nudity, hate speech, violence), use the Report link near the poem, photo or comment to report it to us.
Commenting expired for this item.
No comments
Poet (from Poland)
Commenting expired for this item.
No comments