zamilkła na kilka długich zdań
bo i tak nie słuchał
a słowa grzęzły
i grzęzły
harmonia powróciła
754 metrów nad poziomem morza
otwarta przestrzeń
i ramiona
które osłoniły
przed nagłym powiewem jesieni
ciemność jest gęsta
gęsta jak śmietana
do której wpadł ropuch
ten z książki dla dzieci
przerażony machał kończynami
aż ubił ją na masło
i się wydostał
nie mogę się poddać
i się nie poddam
Commenting expired for this item.
No comments