~ DOPÓKI ONA JEST
Jakże to niewypowiedzianie piękne
że czasem świat jest całkiem inny
każdego dnia i nocy każdej
sięga gwiazd
refleksów dobroczynnych
rozświetleń jak z krainy baśni
Widziałem go… słyszałem go
wiosnę jesienią zaśnił
choć czasem
nieszczęśnie rozczarowaną chwilą
na chwilę słońce gaśnie
o zachodzie wyciskając łzy motylom
Wtedy nawet poeta wrzaśnie
zostań, zostań i… trwaj chwilo
natchniona westchnij
choćby we śnie
wezwij, zaświeć, zaszczęść
jaśniej, jaśniej… nim zgaśniesz
Jawy przeznaczenie olśnij
urzecz czule i natchnij
nadprzyrodzonym gestem
pochwyć mnie póki jesteś
dopóki ona jest
i ja… w jej świecie jestem
⊰Ҝற$⊱……………………………………… Toruń - 9 listopada '17
Commenting expired for this item.
No comments