Mój sklep mięsny, wchodzę
Pusto, nikogo, tylko pani Jasia
znudzona za ladą
Rzucam od drzwi
Słyszała pani o Noblu?
Tym od dynamitu?
Zdziwiona odpowiada przytomnie
Nie o tym, za fale grawitacyjne!
To po ile dostaną?
U nas od trzech do siedmiu
Warunkowe po czterech
Dodałem
Jeden z noblistów wziął dwa razy
pieniądze na to samo
O tym wszyscy wiedzą
Komisję powoła Sejm
Dla mnie trzydzieści deko szynkowej
Commenting expired for this item.
No comments