najgorzej przetrwać pierwszą noc
potem już łatwiej przychodzi
być ze sobą tak do połowy
ten sam gwizd czajnika
kamień w wodzie
i łyk kofeiny w ekspresowych skrótach
co prawda teściowie niedoszli
ale wiercą w brzuchach dziury
tak czy inaczej
to nie oni mają rację
trudno szczerze kochać
w kagańcach na pyskach
Commenting expired for this item.
No comments