~ O KROK… MOŻE DWA
Jakżeż mnie trwoży
milczenie smutnego kamienia
głazu co śpi w cieniu kresu
mrocznej ciemności
i głosu wydać nie może
ni szeptu, ni pisku
… ni krzyku
Co w światło uwierzył i ludzi
ufny w jasną ich przyszłość
w powietrze niezakrzepłe jeszcze
słowiczy chmur szelest
wód granie w strumyku
o krok, może dwa
… przed apokalipsą
⊰Ҝற$⊱…………………………………… Toruń - 14 września '22
Please login first to comment.
No comments