nazajutrz po
zwykle mam doła
skrzydła po przodkach
zeżarły mole
a w mojej głowie
czarną dziurą
wycieka mózg
najbliższa ciału
mobilna komórka
skraca skutecznie zasięg
sznura
troskliwa sąsiadka
w nieswoje ramy
wściubia nos
w kolejny swojski
reality show
na wspólnej klatce
nazajutrz po
kiedy mam doła
osiągam dno
korkuję listy
do Boga do ludzi
do wszystkich
którym mógłbym
zaufać
Commenting expired for this item.
No comments