Language
Rozmowa
Year of Creation: 2014 | Published: 2016-03-08 | Theme: human

Cedzimy słowa przez ucho igielne,
a mówią, że wielbłąda nie da się przecisnąć.
Satelity mają swoją wydolność
i jakieś historie z kodowaniem,
ukrytą metaforę,
zrozumiałą tylko przez matematyków.
Telefon lepi się do ucha,
łapię te słowa swoim rybim pyskiem,
trzymam mocno w palcach synaps,
by nie zniknęły w potoku.

Mówisz jak zawsze o pogodzie
i jaki wpływ ma na stany
psychiczne początkującej szafiarki.
Lustro kłamie jak telewizja,
narodowa paranoja
zatacza kolorowe półkręgi.
Nawet nie tęsknisz,
bo tęsknota to komfort,
na który nie możesz sobie pozwolić
z przyczyn organizacyjnych.

Nie wiesz, czy wrócisz do świąt,
bo w modzie nie są teraz powroty,
a klimat sprzyja kaprysom.

Co u mnie?

Herbata wystygła na stole.
 

If you liked, say thanks for author
Nice1

Report a problem

Commenting expired for this item.

Comments

No comments

Author
  • Poems: 41
  • Comments: 0
  • Last login: 1 year ago