Language
szalona normalność
Year of Creation: 2017 | Published: 2017-03-08 | Theme: idk

pędzlem pióra cię pisuję
ilustrując słowem detal
tam, na kartce, cię widuję
i całuję z utęsknieniem
i umieram w samotności

jak tak dalej twrożnie będzie
łeb ukręce tej udręce
i nie do Boga się zwrócę
lecz do medyka - drogę ukrócę

niech mnie przebada
prześwietli
zaszczepi
może mój stan psychiczny wyleczy?

ale
choćby to tylko rozłąka
ja i tak nie wytrzymuję
Boże! naprawdę zwariuję!

If you liked, say thanks for author
Nice0

Report a problem

Commenting expired for this item.

Comments

No comments

Author
  • Poems: 2
  • Comments: 0
  • Last login: 3 years ago