Language
Usiadłam obok Rogera 
Year of Creation: 2005 | Published: 2016-03-12 | Theme: life

Usiadłam obok Rogera 
by zobaczyć noc nad Anglią
Pamiętam światła w dole
i smak masła orzechowego
szczelnie zamknięty
w słoiku pełnym ciepłych słów
i fotografii

I byłoby pięknie gdyby nie
to nagłe wspomnienie o śnie
że powietrze zgniecie mnie….
Wstrzymany oddech
miarowe odliczanie
a Roger się uśmiechał
i był już za mgłą…
A może nigdy nie istniał?

Widok rozświetlonego
i jednocześnie uśpionego miasta
przywrócił równowagę
Klown w torebce poruszył się
Odwrócił na drugi bok
zasnął
Wrócimy tam kiedyś…

Dotknęłam ziemi
Żegnaj przyjacielu
to moja ziemia 
takie jest życie
a niebo…
Niebo nigdy już nie będzie takie samo

Czasem jeszcze spoglądam
w górę
rozciągam chmury oplatam nimi ręce 
jak w tej zabawie sznurkami z dzieciństwa
i podaję Rogerowi

Tak, chyba miał na imię Roger 

If you liked, say thanks for author
Nice3

Report a problem

Commenting expired for this item.

Comments

No comments

Poems details
Publications http://www.emultipoetry.eu/pl/poem/57554,usiadlam-obok-rogera-odkurzone-zapiski
Author
  • Poems: 93
  • Comments: 46
  • Last login: 10 months ago