Strzępy tamtego uczucia
znajdujesz za oparciem
zamszowych wspomnień.
Ona tańczy
na cienkiej linie niepewności
między pragnieniem
a rozsądkiem.
Wystarczy cień oddechu,
by zdmuchnąć płomień
w jej oczach.
Noc nie zmieni nic.
Zapatrzony w pejzaż za oknem
zegar znieruchomiał.
Zmusiłeś czas do pokory.
Commenting expired for this item.
No comments