Birutė Jonuškaitė
Pavasaris

vidurnaktį

sakau balsu

kad man baisu

kai nebaisu

tyloj gulėti

kai meilė

sunkiasi

pro dangų

it pro rėtį

 

kranus aš užsukau

iškęsiu

kol aušra

pradės kapsėti

Wiosna

 O północy

mówię na głos,

że truchleję,

gdy się łapię,

że bez strachu

leżę w ciszy

gdy z dziurawych

niebios miłość

na me serce

kapie

kapie

 

wytrwam

póki słońce wstanie

pozakręcam krany

Panie

 

Tłum.autorki